28.02.2009

No to dziś moja kolej!!!
Noc minęła spokojnie! Gabi czuję się już lepiej nosek mniej spuchnięty nie marudzi więc raczej go już tak nie boli!
Za oknem piękna pogoda słońce świeci od samego rana!
Planów na dziś jeszcze nie mam sprecyzowanych ale wiem jedno muszę ugotować zupę ogórkową [to życzenie mojego synka]
Życzę wszystkim miłego dzionka!

Witam weekendowo
Bardzo boli mnie dzisiaj łeb. Byłam wczoraj na imprezie rodzinnej i dzisiaj mam lekkiego kaca
Śląsk dzisiaj od rana cieszy się z pięknej słonecznej pogody więc po zakupach idziemy na spacerek z Piernikiem
Miłego dzionka

Witajcie!
U nas tez noc calkiem calkiem!
slonca nie widac ale przynajmniej snieg nie pada.
Milego dnia!

Cześć dziewczyny, u nas dzień zaczął o 6.30, rankiem słoneczko pięknie świeciło, a teraz nawet śladu po nim nie ma

a wiatr chce łepetyne urwać. Na dziś mam tyle pomysłów ale nie wiem co z tego wyniknie bo moje pociech mają lekki katar.

ja jak zwykle przy kawusi a natala śpi. w planach dzisiaj mamy spacerek zakupy i spotkanie ze znajomymi.
miłego dnia wszystkim

hej .My też zaczeliśmy dzień od 7, bo mąż wstawał do szkoły i zbudził wszystkich.Niewiem jak można tak funkcjonować od godziny 7.Dom już wysprzątany na obiadek naleśniki na życzenie dzieci.No i nuda bo siedzimy sami .Może wieczorkiem pizza z mężem no i dziećmi,bo nie ma kto z nimi zostać.

a ja wstałam o 9 (mimo że wczoraj poszłam spać o 20 ), przywieźli mi meble do złożenia ale małż pojechał do sklepi po wkręty i trójkąciki i nie wiem co jeszcze tam poczebuje do skręcenia więc siedzę na posterunku, pilnuję pak z dechami i czekam

Maja znow tylko wyciumkala swoje i nie spi a juz ziewala i byla na prawde spiaca. a mnie sie spac zachcialo od tego lezenia z nia.
jak do 13 nie podejmie drugiej proby to juz bedzie musiala dac rade do wieczora, bo jak spi pozno w dzien to wieczorem jest jazda.
mam rozkaz sie ewakuowac bo moj luby idzie na dach odzniezyc i i nie chcial by nam spasc na glowe wiec idziemy na druga strone domu.
milego dnia.

Justyna widzisz jak ty masz dobrze że Twoje dzieci tak długo śpią, my codziennie na nogach od 7 ej.
Od rana szał sprzątania, nie wiedziałam w co ręce włozyć, jeszcze sobie dołożyłam pranie. Teraz chwila na odpoczynek i za ścierę.
Noc tak sobie nie wiem dlaczego jednej nocy Filip obudzi się 2 razy a innej ( np dzisiaj ) 7 razy.

A ja Was witam z drugą już kawką. Byliśmy na małych zakupach i dzisiaj mnie czeka małe sprzątanie. Dzieciaczki mam chore, ale mam nadzieję, że się wykurują.

u mnie jak zwylke to samo niechce mi sie nic
a roboty mam dużo

Przed chwilą wróciliśmy ze spacerku słoneczko pięknie świeci ptaszki ćwierkają aż się chce żyć!!!
Dzieciaki zjadły zupkę i teraz się bawią fajnie to wygląda jak ze sobą gadają Marcel mówi po swojemu a Gabryś udaje że go rozumie
Muszę jeszcze posprzątać i przydało by się umyć okna ale co tam niedługo Wielkanoc to wtedy umyję

my też od rana a to na zakupach a to na spacerku słoneczko pięknie świeci więc mam nadzieję że to wiosna do nas szybko biegnie mężuś musiał do pracy a ja mam troszkę pracy w domu więc życzę Wam udanego weekendu i chyba do poniedziałku albo niedzieli wieczór

No ja juz caly dom wysprzatalam niema nawet grama kurzu ;) a teraz odpoczynek pozniej kapiel i moze jakie wyjscie wieczorem

Jak zrobiłam sobie przerwę w sporzataniu w południe to jeszcze się nie moge wziąć do pracy. Bylismy na spacerku bo słoneczko daje po oczach, odkurzyliśmy w samochodzie bo syf był straszny. A teraz biorę się za te moje podłogi bo chyba same się nie umyją.

A ja zamiast za sprzątanie się wziąść , to pojechałam do koleżanki. A sprzątanko poczeka do poniedziałku.

Kasieńka przecież nie ucieknie

A ja miałam dzisiaj dzień pełen wrażeń. Mieliśmy niespodziewanych gości, przyjechała do mnie koleżanka z którą nie widziałam się wieki. Nawet mój Pierdziel się ucieszył pomimo że przeważnie na widok obcych się wstydzi
Zaraz położę młodego spać i biorę się za rozliczanie pitów, uzbierała mi się ich już cała kupka do rozliczenia i muszę się z nimi uporać do poniedziałku. Ech.... znów chłop się będzie nabijał że siedzi pita na wacie i liczy

Dziewczyny wróciłam do domku i nic mi się dzisiaj już nie chce ale tylko, i

U NAS TEŻ WOLNE .DZIECI WYKĄPANE UŚPIONE A TERAZ I NA SPOKOJNIE TV.DO JUTRA KOBITKI

Maja pieknie zasnela i mam chwile dla siebie
pan od lazienki sie dzis nie pojawil, juz przestalam sie tym denerwowac
nie mamy wody bo leci z rury gdzie boiler elektryczny byl podlaczony jak wlaczamy wiec musi byc wylaczona, palic w piecu tez nie mozemy bez wody
jutro tez nic z tym nie zrobimy bo niedziela
a zatem cierpliwie czekam na poczatek
Dobrej nocy kochane

Filip pobił dzisiaj swój rekord w usypianiu, prawie godzinę. Tak mi zdoił z cyców że właściwie ich nie widać
W ogóle ostatnio się zrobił taki mamisynus, zawsze był ale od tygodnia to już masakra.
Dzień zleciał spokojnie, do jutra.

no i kończy się dzionek. minął dość miło. spacer udany przy pięknej pogodzie. potem byliśmy w końcu na zakupkach które już od jakiegoś czasu odwlekałam i Natalka zapoznała sie w sklepie z 2 koleżankami- obie o miesiąc młodsze. Pogadały trochę po swojemu ze sobą i były bardzo szczęśliwe. wieczorkiem wpadli do nas znajomi więc też było sympatycznie. Maleństwo zasnęło przed 21. ja już po kąpieli i zaraz do łóżeczka. dobrej nocki wszystkim życzę!!

przeczytam jutro wasze wpisy bo mam bombe bylismy najpierw odwiez siostrzenice janusza po feriach gdzie wybuliłysmy winko z szwagierka potem jak wracalismy zgarnelismy kuzyna janusza i obalili flache a ja dwa piwa własnie niedawno poszli wiec zajrząłam do was ale nie czuje sie juz zbytnio na siłach a moze by tak pozycie małzenskie ozywic o ile mój da rade bo ja mam chcice okrutna:))))powinnam założyc nowy watek chyba po juz po północy:))))