Niedziela wlantynkowa

Widze że mimo ''póznej pory'' nie ma jeszcze kawki więc stawiam wszystkim i do kawki dorzucam cukiereczki w kształcie serduszka. Wiem że to święto zakochanych ale ja Was tez kocham więc wszystkiego najlepszego.

Bożeszzzzz święty baby normalnie nie wiem co sie dzieje ale ale wstałam a wszyscy do mnie pijaku mówią normalnie dawno tak z chłopem nie poszaleliśmy

Ale pamietasz co robiliście?

ja zawsze pamiętam ale ciężko bo nawet mnie nos boli i nie wiem z czego

Dzień doberek wszystkim Walentynkom ! kawka , kefirek ...zapraszam

Witajcie Nie-złe Mamusie! Ja też Was kocham
I życzę Wam wszystkim

anulaaa33 napisał:Bożeszzzzz święty baby normalnie nie wiem co sie dzieje ale ale wstałam a wszyscy do mnie pijaku mówią normalnie dawno tak z chłopem nie poszaleliśmy

zazdroszczę

Mama33 nie m czego bierta chłopa po sprawie

Super Walentynka to do mnie jedzie już PKSem czyt. Maja wraca od babci. Już wczoraj zapowiedziała: szykujcie się na niespodziankę! Wiem tyle, że jakieś pasemka ma na włosach...ale czy to wszystko?! Strach się bać!!! Dorastające panny są niemożliwe.. ja taka nie byłam..

wszystkiego naj naj moje walentyneczki


a ja od 2 dni chodze z migrena i z wieczoru walentynkowego nici a po drugie we wtorek mam miec robioona cytologie i podwójny powod do postu :(

Co tu duzo bede pisac KOCHAM WAS!!!!!!!!

buziaki dlw wszystkich!!!

Ale się kochająco zrobiło.
Z tego wszystkiego aż mi się literki pomyliły w tytule.

Mnie to sie wszystko dzis myli więc nawet nie zwróciłam uwagi na literówke moja głowa jest dziś wielką literówką

Mąz odśnieża podwórko, juz chyba trzecia godzine
Dał mi rano ulubione czekoladki więc mu prawie wybacze że zostawił mnie samą, ciekawe czy na obiad przyjdzie

Może odśnieża trase co bysmy dojechać mogli

aniaffff napisał:Mąz odśnieża podwórko, juz chyba trzecia godzine
Dał mi rano ulubione czekoladki więc mu prawie wybacze że zostawił mnie samą, ciekawe czy na obiad przyjdzie

jakby mój chciał odsniezyc droge to by mu do jutra zeszło nic tylko czekac na płóg ;)

Nie droge , tylko podwórko! Droga jest ok.

Filip mi usnał , obudził sie dzisiaj o 6.20 chociaz wydaało mi sie że jest zmęczony po gościach więc powinien spac długo. Siedział teraz z Krystianem przed kompem i ogladali filmiki i usnal. Także czuje że pójdzie spac koło północy.

a ja dzis małej nnie usypiam janusz siedzi przed tv i oglada bajke roksana cos tam kąbinuje z poduszkami a ja siedze i gadam z siostra na gg ech dalej mnie glowa napieprza szlag by to!!!!

Nieznajoma pierwszy raz bez dziennej drzemki?

ja też życzę wszystkim

U nas juz po romantycznym obiedzie przy swiecach.
Maz dal mi cudowne perfumki i roze a ja wnioslam mu skrzynke piwa ubrana w sexowna czarna bielizne, w ponczochach i szpilkach,malo mi chlopina nie zemdlal

MiC to chyba nienawidzone goleni nóg było?

aniaffff napisał:Nieznajoma pierwszy raz bez dziennej drzemki?

w sumie pierwszy raz od dłuzszego czasu ale jakos dobrze to znosi gorzej z chłopem zły jak osa

Mama i corcia napisał:U nas juz po romantycznym obiedzie przy swiecach.
Maz dal mi cudowne perfumki i roze a ja wnioslam mu skrzynke piwa ubrana w sexowna czarna bielizne, w ponczochach i szpilkach,malo mi chlopina nie zemdlal

mój tez by zemdlal zwłaszcza gdyby to piwo zobaczył

no i nie wytrzymała zasneła własnie przy bajce dam jej pół godziny i ja chyba obudze bo przeciez nie bedzie spac do połnocy

Nieznajoma napisał:

Mama i corcia napisał:U nas juz po romantycznym obiedzie przy swiecach.
Maz dal mi cudowne perfumki i roze a ja wnioslam mu skrzynke piwa ubrana w sexowna czarna bielizne, w ponczochach i szpilkach,malo mi chlopina nie zemdlal

mój tez by zemdlal zwłaszcza gdyby to piwo zobaczył

Hahahaha tak jak u mnie

aniaffff napisał:MiC to chyba nienawidzone goleni nóg było?

Aniaffff nie tylko nog bylam zarosnieta jak dziki agrest doslownie wszedzie wiec jak wlazlam do lazienki to mnie chyba z godzine nie bylo a jeszcze oczywiscie jak zawsze mialam tepe noze w maszynce bo zapomnialam kupic Wyszlam wiec lekko pocharatana ale korektor zrobil swoje

aniaffff napisał:

Nieznajoma napisał:

Mama i corcia napisał:U nas juz po romantycznym obiedzie przy swiecach.
Maz dal mi cudowne perfumki i roze a ja wnioslam mu skrzynke piwa ubrana w sexowna czarna bielizne, w ponczochach i szpilkach,malo mi chlopina nie zemdlal

mój tez by zemdlal zwłaszcza gdyby to piwo zobaczył

Hahahaha tak jak u mnie

No to dalyscie mi teraz do myslenia co na nim zrobilo wieksze wrazenie,ja w bieliznie erotycznej czy to cholerne piwo Wsumie to nie musze chyba myslec bo wiem

Mama i corcia napisał:

aniaffff napisał:MiC to chyba nienawidzone goleni nóg było?

Aniaffff nie tylko nog bylam zarosnieta jak dziki agrest doslownie wszedzie wiec jak wlazlam do lazienki to mnie chyba z godzine nie bylo a jeszcze oczywiscie jak zawsze mialam tepe noze w maszynce bo zapomnialam kupic Wyszlam wiec lekko pocharatana ale korektor zrobil swoje

Gdybyś poczekała z tym na wieczór można by było na korektorze oszczedzic

No wlasnie wieczorem dziecko nie spi a jak by poszla spac to moj chlop by juz nic nie widzial,nie tylko krzakow na mym ciele ale nawet mnie

Aha to inna sprawa u nas zostaje tylko wieczór.

artanula napisał: Dorastające panny są niemożliwe.. ja taka nie byłam..

Moja Mama do mnie mawiała: Twoje dzieci mnie pomszczą

i ja życzę wszystkim
jestem ledwo żywa przez tą cholerną ospę moja niunia budzi się średnio co 30-40min. no i ja razem z nią to dopiero 3 dzień a ja już mam dość mam nadzieję,że nie potrwa to dłużej niż tydzień choć powiem Wam straaaasznie ją wysypało jej cudowna buzka wygląda jak jedna biała plama
moje biedne maleństwo tak mi jej żal bo męczy się niemiłosiernie

co do walentynek to....chłop dziś się zjawił i nawet czekoladki dostałam :/ w sumie pogadaliśmy troszkę powygłupialiśmy się z Nadulą muszę powiedzieć,że nawet sympatycznie było ...

Armelia to dobrze że umiecie ze soba rozmawiac i to jeszcze tak że jest miło, może nie wszystko stracone...


A mój Walenty usnął, ale zła jestem chociaż i tak musi jeszcze wstac sie rozebrac czy do łazienki iśc. Filipa przed chwilka położyłam do łóżeczka i miałam nadzieje ża jakieś baraszkowanie a tu ...dupa. Miałam w planach załozyc czerwona koszulke która leży juz w szufladzie 3 lata ale komu sie w niej pokaże

A mój mąż jest już w pracy i takie właśnie są moje walentynki

A ja na moja sexowna bielizne zazucilam flanelowa pizame bo moj malz stwierdzil po polodniu ze na wieczor bedzie w sam raz ale jak narazie to ja przed kompem a on w kuchni czyta jakas gazete

aniaffff napisał:Armelia to dobrze że umiecie ze soba rozmawiac i to jeszcze tak że jest miło, może nie wszystko stracone...


A mój Walenty usnął, ale zła jestem chociaż i tak musi jeszcze wstac sie rozebrac czy do łazienki iśc. Filipa przed chwilka położyłam do łóżeczka i miałam nadzieje ża jakieś baraszkowanie a tu ...dupa. Miałam w planach załozyc czerwona koszulke która leży juz w szufladzie 3 lata ale komu sie w niej pokaże

Aniu załóż tą czerwoną koszulkę zrób zdjęcie i wklej do galerii to my sobie na Ciebie popatrzymy jaka z Ciebie sexi laska

Wlasnie mialam to napisac,my z checia na Ciebie bedziemy patrzec oj z wielka checia

No i co z Tą Anią czyżby jej mąż się obudził i

Mama i corcia napisał:A ja na moja sexowna bielizne zazucilam flanelowa pizame bo moj malz stwierdzil po polodniu ze na wieczor bedzie w sam raz ale jak narazie to ja przed kompem a on w kuchni czyta jakas gazete

No i przyszedl

Powiem tylko ze sexownej bielizny juz nie mam

Mama i corcia napisał:

Mama i corcia napisał:A ja na moja sexowna bielizne zazucilam flanelowa pizame bo moj malz stwierdzil po polodniu ze na wieczor bedzie w sam raz ale jak narazie to ja przed kompem a on w kuchni czyta jakas gazete

No i przyszedl

Powiem tylko ze sexownej bielizny juz nie mam

Ale tu dzisiaj pusto każda chyba ze swoim lubym się przytula a ja nie mam jak

taaaa....luby zasnął oglądając emocjonujące IO!!! z tej okazji dzisiaj nawet na nartach był

mama33 napisał:Ale tu dzisiaj pusto każda chyba ze swoim lubym się przytula a ja nie mam jak

Ja jestem tylko kumpela na GG zawraca mi glowe albo palce bardziej

MamaM napisał:taaaa....luby zasnął oglądając emocjonujące IO!!! z tej okazji dzisiaj nawet na nartach był

Kibic powiadasz

jakbyś teraz go zobaczyła jak się na łyżwiarstwie szybkim emocjonuje to na pewno być odniosła zgoła inne wrażenie..a te narty to tak naprawdę nie z okazji IO tylko z pasji...muszę być sprawiedliwa

Moj tez mial ta pasje kiedys a teraz calymi dniami siedzi i nic mu sie nie chce

Ja to chyba obudzę Pawełka bo tak mocno mi się chce do Niego przytulić

kiedyś podzialałam mężowskie fascynajcje..jeździliśmy na basen. do nart nigdy nie potrafiłam się przekonać.