wtorek :)

Witam
Zapraszam na kawusie i sniadanko

Zycze wszystkim milego dnia

Moj bedzie zwyczajny zaraz mam jazde a potem praca az do 19 .:(

hey ja sie skusz e na kakałko,bo kawusi wogóle nie pije,ja już od 6 tej nie śpie pies sąsiadów wyje jak pojebany i jak ja się już wybudze to nie dam rady zasnąc,,sniadanie zaliczone ,za oknem pochmurno ehhhhhh z tą pogodą,syn gra na pleju ,a ja buszuje po alegro

a moja wstała dzis o 7 a ja oczu nie mogłam za nic otworzyc tak mi sie spac chcialo wczoraj bylam taka padnieta ze zaraz jak sie polozyłam to nawet nie mogłam nic obejrzec bo zasnełam:) a dzis jeszcze nie wiem co bede robic na pewno musze ogarnac pokoj bo niesprzatany od soboty:)

Ja byłam z mala u lekarza bo dostała krostek w buzi i na buzi myślałam że to pleśniawki a okazało się ze panuje jakiś wirus i że same powinny zniknąć po ok 10 dniach przepisala mi tylko żel do buzi a już sie bałam że to moja wina mam nadzieje tylko ze te krostki szybko mina

Sylwia nie martw sie na pewno szybko znikna krostki.
A one bolą lub swędzą?

A ja od rana siedzę jak na szpilkach i czekam na telefon. Moja siostra wczoraj poleciała do Niemiec po syna swojego męża z pierwszego małżeństwa (chciał u nich spędzić wakacje) Niestety lot jej się opóźnił i nie zdążyła na samolot z powrotem. Ostatnie wieści jakie od niej mam to to że z niby nieskomplikowanej wycieczki zrobiła się prawdziwa wyprawa bo ma zamiar jechać do Francji a stamtąd do Londynu i dopiero z Londynu do Glasgow

Za szybko mi się klikło, nie zdążyłam napisać że się cholernie o nią martwię. Słabo zna język i jedzie z dzieckiem. Boszzzz.... ta zawsze ma pecha, czego się nie złapie to się pieprzy.

Rossi nie martw się da sobie radę.

aniaffff napisał:Sylwia nie martw sie na pewno szybko znikna krostki.
A one bolą lub swędzą?

na szczeście ani nie bolą ani nie swedza no i normalnie mi je a balam sie ze beda jej przeszkadzac

U nas z rana upal a po poludniu oczywiscie burze i ulewy.
Zaraz bede ogladac pogrzeb Michaela Jacksona w tv,lubilam go bardzo wiec chce obejrzec.
A tak poza tym nic ciekawego dzisiaj sie nie dzialo.

Rossi masz juz jakies wiesci od siostry??

U nas dzien jak co dzien
Po sniadanku zakupy, spacerek, odwiedziny taty w pracy. Potem obiadek i czesc druga zakupow. Bylam zorientowac sie w sprawie fotelikow samochodowych, bo niedlugo trzeba bedzie kupic.
Terazsiedze w domku i zajadam truskawki i czeresnie

A ja już położyłam młodego, mam nadzieję że nie będę musiała do niego dolatywać przynajmniej do dziesiątej bo mam kupę roboty. Muszę ogarnąć chałupę bo dzisiaj zamiast sprzątać zrobiłam jeszcze większy bajzel niż ustawa przewiduje. Wzięłam się za porządkowanie ubrań Piernika kiedy zasnął, niestety uznał że półgodzinna drzemka na cały dzień mu wystarczy i nie pozwolił starej matce dokończyć sprzątania ciuchów. W efekcie moja chatynka wygląda jakby spadła na nią atomówka i kompletnie nie wiem w co mam wsadzić ręce..... więc siadam do kompa
Uspokoiłam się też bo moja siostra mimo że ma wycieczkę rodem z filmu ,,euro trip,, to jest w całkiem dobrym nastroju (była przynajmniej przed godziną).

ja własnie obejrzałam pogrzeb Majkela Jacksona coś niesamowitego

nie pogrzeb a pożegnanie sorki

A a juz jestem w domku i padam .
Nogi mnie bolllaaaa bardzooooooooo :(

sylwia napisał:ja własnie obejrzałam pogrzeb Majkela Jacksona coś niesamowitego

Ja tez a uplakalam sie za wszystkie czasy.

Tez milzy polecialy jak jego corka Paris przemawiala .Smutno 

Na pocieszenie calego smutnego dnia :( czestuje czekolada ja jej dzisiaj duzo potrzebuje

Tak to ja poprosze duuuuuuuuuuuuuuzzzzzzzzzoooooooooo!!!!!!!!

Juz posylam ->->->----------->>>>>>>>>>>>----------->>>>>>>>>

Pyszna-dziekuje

uwielbiam czekolade Wedla z nadzieniem pozeczkowym hmmm pychaaaa szkoda ze tutaj jej nie ma :(

Maxine moze w polskich sklepach dostaniesz

Maxine no wlasnie Aminka ma racje w Polskich sklepach mozliwe ze dostaniesz a jak nie to ja jak bede w Pl to Ci wysle w paczce.
Mnie bratowa ostatnio kisle tu przysylala:))

sylwia napisał:ja własnie obejrzałam pogrzeb Majkela Jacksona coś niesamowitego

Ja oczywiście nie widziałam bo przecież czasu brak.

Dziewczyny tej czekolady nie ma tutaj nawet w polskim sklepie :(

Juz tyle razy pytalam i mowilam zeby sprowadzili .
Zawsze jak w Polsce jestem to przywoze tonami ale i zapasy juz sie wyczerpaly