Śmieszne słówka !!!

Mama i corcia napisał:

anulaaa33 napisał:Tak jak my swoim teściowym

My bedziemy inne...Kochane...pierwsze takie w historii

No oczywiście zresztą widać już na co sie zanosi

Stworzymy im koleczko wzajemnej adoracji i juz na nikogo innego nie beda zwracali uwagi

Mama i corcia napisał:Stworzymy im koleczko wzajemnej adoracji i juz na nikogo innego nie beda zwracali uwagi

Otóż to

A ja myslałam że padne kazałam mojemu łopatke kupić na gołabki żeby zmieszać mięcho, mój najpierw po Amelke do przedszkola pojechałi z Amelką po mięcho wchodzi Amelka do domu i mówie co tam kupiliście a Amelka na to tata Ci kupił łopate i dalej na to łopata mówi przyszła teraz i mówi usmażyłaś łopate

Mój synek ostatnio wymyślił słowo
szczyplitnina i do tej pory nie możemy rozszyfrować co to znaczy

[quote="mama33"]Mój synek ostatnio wymyślił słowo
szczyplitnina i do tej pory nie możemy rozszyfrować co to znaczy [/quote

hehe

Acha sa jeszcze w slowach mojej Jessi LAWGINGI.
Ktora zgadnie co to

Mama i corcia napisał:Acha sa jeszcze w slowach mojej Jessi LAWGINGI.
Ktora zgadnie co to

legginsy, pieniądze

oj Anula miała racje pewnie

Mama i corcia napisał:Acha sa jeszcze w slowach mojej Jessi LAWGINGI.
Ktora zgadnie co to

mi się kojarzy Flamingi

No wiec to sa rekawiczki

a na kasiore mowi minondze

Mama i corcia napisał:No wiec to sa rekawiczki

a na kasiore mowi minondze

dobre

Na poczatku wogole nie moglam zjazyc o co jej chodzi.
Lawgingi daj i lawgingi daj bylo a jak pytalam co to to nie mogla mi pokazac bo byly schowane,az wkoncu szlysmy do sklepu i wyciagam a ona o lawgingi,no i sie wyjasnilo

Ach Te Nasze Słodkie Pociechy Kochane
Uwielbiam słuchać maluszków jak jeszcze nie mówią tak dobrze po polskiemu ! To takie słodkie

a u nas
Siemko- miesko
Pomaranczensaft-sok pomaranczowy
ciapcia-babcia

a teraz pomimo prawie 4 lat
wtaszek-ptaszek (a jak mowie ze ppp-taszek a nie www-taszek to ona:
ppp-wtaszek

póki co to ze słówek które nie są oczywiste tak jak mama,tata,baba,am itp.a jestem w stanie je napisać to mamy
ka-ka-kaczka no i
ho-ho-ho to jest wg Nadii św.Mikołaj albo choinka
a resztę słówek to najpierw muszę wykombinować jak je napisać

ba-ba :-) Pierwsze słowa Piotra :-)
Teściowa jak słyszy to cieszy się jakby babcia wołał

MAjax pociesz ją że dziecko w tym wieku nie wie jeszcze co znaczą takie słowa

Moja teściowa WIE LEPIEJ

Nie martw się nie tylko Twoja

MAjax napisał:Moja teściowa WIE LEPIEJ

I chodzi pewnie cala dumna i blada

Tak w końcu to JEJ WNUK (nieważne, że moje dziecko) wszystkie jego osiągnięcia są JEJ ZASŁUGĄ

Tak Majax pamietaj "one" wiedza najlepiej

MAjax napisał:Tak w końcu to JEJ WNUK (nieważne, że moje dziecko) wszystkie jego osiągnięcia są JEJ ZASŁUGĄ

To chyba moja i Twoja to siostry blizniaczki

Mój Duży Maciek(mąż) mówi na mnie mama pszczel...a to dla tego,że córcia Maja kiedyś doszła do wniosku,że jak jest pani pszczoła, to pan jest PSZCZEL!

Babcia, jak większość babć, z czasem funduje sobie państwowe uzębienie( plastiki) .Mojej coś w nich nie pasiło i przy lada okazji wyjmowała i chowała do torebki . Synek mój mając ok. 2 lat siedział u babci na kolanach , a babcia zabawiając go pyta: gdzie babcia ma oczko...- no to on pokazał palcem...gdzie babcia ma nosek..itd., babcia pyta: a gdzie babcia ma ząbki..a on - w tolbie! hihihihi.....

O nie moge artanula za tą torebke

artanula napisał:Babcia, jak większość babć, z czasem funduje sobie państwowe uzębienie( plastiki) .Mojej coś w nich nie pasiło i przy lada okazji wyjmowała i chowała do torebki . Synek mój mając ok. 2 lat siedział u babci na kolanach , a babcia zabawiając go pyta: gdzie babcia ma oczko...- no to on pokazał palcem...gdzie babcia ma nosek..itd., babcia pyta: a gdzie babcia ma ząbki..a on - w tolbie! hihihihi.....

Mój dziadek ma w łabedziu-takim kryształowym!

Jeśli juz tak sie zwierzacie to moja babcia trzyma w szklance

eee... to po rodzince krąży jeszcze jedna heca.: kuzynek jak był mały to wychowywał się u babci...widząc,że babcia coś upycha w paszczy woła: babcia daj , babcia daj!!(myśląc,że to coś może słodkiego, a to plastiki były oczywiście)....babcia upchnęła to co miała, a on na to: ...mmm...pozarła....

artanula napisał:eee... to po rodzince krąży jeszcze jedna heca.: kuzynek jak był mały to wychowywał się u babci...widząc,że babcia coś upycha w paszczy woła: babcia daj , babcia daj!!(myśląc,że to coś może słodkiego, a to plastiki były oczywiście)....babcia upchnęła to co miała, a on na to: ...mmm...pozarła....

Sikam

aniaffff napisał:

artanula napisał:eee... to po rodzince krąży jeszcze jedna heca.: kuzynek jak był mały to wychowywał się u babci...widząc,że babcia coś upycha w paszczy woła: babcia daj , babcia daj!!(myśląc,że to coś może słodkiego, a to plastiki były oczywiście)....babcia upchnęła to co miała, a on na to: ...mmm...pozarła....

Sikam

Tenna Lady sie klania

Chyba ze to juz czas na pampersy

Cokolwiek byle chłonne było

aniaffff napisał:Cokolwiek byle chłonne było

Czyli przełyki nasze

Matko Kochana to ladnie sie tu dzieje Aniaffff bedzie sikac w nasze przelyki

Tylko niech sie przedtem troche wodki napije co by choc kilka % sie ostalo w te nasze gardla

Powrót do tematu..
Kondzio mówi "siąść" jak chce usiąść na blacie kuchennym (mam takie miejsce, gdzie go sadzam kiedy coś przygotowuję)

I numer dwa:
"mama"
oznacza "tatę"

PS. mama to też "mama"