wtorkowo

mama33 napisał:

Mama i corcia napisał:Opowiedz cos wiecej

Dzieci przebywają tam 3,5 godz. także mi to odpowiada! To co mi się nie spodobało to wiek bo są tam dzieci od 3-6lat! Według mnie powinny być grupy wiekowo zbliżone do siebie! Na początku synek nie odstępował mnie na krok potem zaczęły się zajęcia tzw nauka poprzez czytanie, opowiadanie (i tu już widać było różnicę bo program pani sobie dostosowała bardziej do tych starszych dzieci niż do młodszych). Potem była wycieczka całą grupą gęsiego do łazienki na robienie siku! No a później był w-f gdzie Paweł już się zaczął mocniej buntować choć nie płakał !Pani wymyślała im różne gry zabawy ale potem jak się zrobił taki chaos to bałam się że te większe dzieci stratują te mniejsze a Pani zbytnio nie pilnowała by się nic nie stało!
Nie wiem to jest pierwszy dzień także jeszcze nic nie przesądzam! Pochodzimy z Nim do końca tygodnia poobserwujemy jak się zachowuje i wtedy zdecydujemy co dalej!

mama33 napisał:Anula ale jak Ty sobie to wyobrażasz że ja zostawię dziecko od razu same! A w przedszkolach jak jest na początku ? Zostawia się dziecko od samego początku same z przedszkolanką i się wychodzi nie tłumacząc mu nic czy jest najpierw czas na oswajanie dzieci z nową jeszcze dla nich nieznaną sytuacją tzw. adaptacja czy coś w tym stylu? Wydaje mi się że trzeba zobaczyć jak dziecko reaguje a poza tym ja też chciałam chyba się dowiedzieć na jakich zasadach to wszystko działa!

anulaaa33 napisał:1 września przyprowadza się dziecko i do widzenia wychodzisz były oczywiście dzieci które rzucały sie mamom na szyje że one tam nie chcą i one do domu ale o tym wychowawczyni poinformowała nas na zebraniu przed rozpoczeciem.... i również powiadomiła że kiedy dziecko zaczyna coraz bardziej płakać rodzic ma sie obrócić i wyjść....... bo im wiecej dziecko bedzie widziało rodzica to tym wiecej bedzie płakało i to jest święta prawda..
Na szczęście moja Amelka uwielbia dzieci i ani razu nie chciała do domku

Nieznajoma napisał:NO w koncu uspałam ja powiedzcie mi o ktorej kładziecie swoje szkraby spac ??

anulaaa33 napisał:Mama33 ja podawałam przykład z przedszkola a nie z klubu smyka ....bo jakos nie mam przekonania do takowych instytucji i ja nie czepiam sie że "macie inne przedszkola ....."
Klub smyka to nie przedszkole....mają inne zasady

Nieznajoma napisał:i w miare szybko ci zasypia moja musi miec wszystko powyłanczane i absolutna ciemnosc nauczyla sie tak jak my sie od razu kładlismy spac samodzielne zasypianie schodzi jej do 1.5 godziny gdy jest ktos obok do 30 minut juz spi

mama33 napisał:

anulaaa33 napisał:Mama33 ja podawałam przykład z przedszkola a nie z klubu smyka ....bo jakos nie mam przekonania do takowych instytucji i ja nie czepiam sie że "macie inne przedszkola ....."
Klub smyka to nie przedszkole....mają inne zasady

Bo zacznę krzyczeć nie zrozumiałaś mnie ja się nie czepiam tylko od moich koleżanek słyszałam że w przedszkolach do których prowadzają swoje dzieciaczki jest takie coś jak tygodniowa adaptacja i tylko tego się czepnełam!

Nieznajoma napisał:hmm ale ja bym chciała jednak zeby do wiosny jeszcze spała bo teraz caly dzien w domu to ja oszaleje a jak bedzie szlaec na podwórku to co innego