Aniafff w szpitalu!!!

Moja Kochana cudownie ze juz wszystko za Toba i jest juz dobrze.
Przez moja prace nawet nie moglam sie pomartwic o Ciebie i trzymac kciukow ale bylo z Taba tyle osob ze wsumie nie bylam potrzebna.
Wypoczywaj Slonce ile tylko sie da i nie przemeczaj sie.
Lez i tulaj sie z Filipkiem tak mocno jak pisalas a calkowicie dojdziesz do siebie w mgnieniu oka bo nic tak nie leczy jak ta wspaniala i ogromna milosc naszych skarbeczkow.

Dziekuje Ci MiC

najgorsze pierwsze 2 tygodnie .....
A na ból główki już obiecuje parzyć poranną kawke

aniaffff, kochana dobrze że juz po wszystkim i jesteś w domciu z kochanymi swoimi mężczyznami. życzę Ci szybkiego powrotu do dobrej formy.

Dzieki Słoneczka Kochane. Główka juz nie boli, jak powiedział lekarz przestała po kilku dniach. Jutro ide na zdjęcie szwów a troche sie boje bo misie czerwieni w około nich.

A czym psikasz??

No dobra znowu za późno miało być czym odkażasz

Ranę? Alantan plus.

A to nie znam ja mojej małej "psikam" octeniseptem

Chłop mi kupił, za bardzo nie pomaga ale zobaczymy co powie jutro. Ja mysle że za długo przetrzymałam te szwy. Dzisiaj mija 8 dni od operacji. W szpitalu powiedzieli 7,8 dni i zdjąć. Dzień 7y sobota poradnia nie czynna, dzień 8y niedziela - nieczynne, no to jutro idę. Mogłabym isc w tą sobote ale prywatnie, tylko za 3 szwy nie zapłace 50zł wole sobie kupić cosik ładnego.

aniu aż mnie ciarki przechodzą...

aniafff i co z tymi Twoimi szwami??mam nadzieję,że wszystko jest OKi

Szwy wyjmuje się nawet w dziesiątej dobie. Jeśli masz lekko zaczerwienioną ranę, ale nic się nie sączy, a bolesność nie wzrosła, to nie powinno być problemu. Szew mógł się podrażnić ubraniem, albo Twoją aktywnością. Nie ma potrzeby odkażania takiej rany. Do pielęgnacji wystarczy woda z mydłem (pamiętaj o dokładnym osuszeniu!) i alantan lub bepanthen. A po ok. 3 tygodniach możesz zacząć stosować żel na blizny Contactubex - czasem powoduje lekkie swędzenie, wtedy trzeba zrobić przerwę w stosowaniu na 1-2 dni, w tym czasie smarując powyższymi.

ciesze sie ze wszystko poszło dobrze masz juz operacje za sobą i spokojną głowe przed świetami

No więc tak, szwy zdjęte. Był mały problem bo najpierw lekarz chciał zdjąć dwa i jeden zostawić na środe ale potem stwierdził że usunie wszystkie. Swoja drogą nie myslałam że to takie bolesne. Nie ma oczywiście porównania z wielkim bólem ale byłam przygotowana na to że rozetnie je nożyczkami a on pociągnął aż sie rozerwały. Auć chodziło mi po głowie. Lubie wiedziec co mnie czeka a tu taka niespodzianka,nie ładnie panie dokotorze!

Rumianek miała racje że to zaczerwienienie to nic takiego, kazał mi tylko przemywać woda utleniona i wsio. Co do tej blizny to i tak jej nie bedzie widać bo siedzi sobie w strefie intymnej a ja tez zobacze ją dopiero po goleniu.

no to kolejna sprawa zaliczona:) bardzo fajnie!!! dzielna dziewczynka!!! to co po jednym z tej okazji?

Ja sie tu chyba rozpiję , MamaM pijmy w wątku Andzrzejkowym bo jak mieszam alkohole to potem rzygam dalej niz widzę. Tutaj polejemy jak nie bedzie okazji do picia.

wiesz, że ja jestem WA więc zawsze chętnie:)