Zostałam odcięta :(

Oj Kobitki (no panowie też) kochane/ni jak ja tęskniłam za wami -w piątek padł mi net i klapa dzwoniłam do tp (bo mam neostradę) mieli zrobić w ciągu kilku godzin i nic dzisiaj znowu zadzwoniła no i jest w nagrodę chyba 3 osoby do mnie z TP dzwoniły z pytaniem czy mam neta...
ale się cieszę że już mogę z wami pogawędzić i troszkę poczytać ))

super ze powrócilas:)

fajnie ze już jesteś. faktycznie przy pewnym uzależnieniu brak komputera jest koszmarem

Zgadzam sie z Dagolis, mi jak padł net na kilka godzin to chodziłam zła i nie wiedziałam co robić w wolnym czasie. Uzależniona jestem totalnie a chyba głównie od naszego kochanego i wspaniałego forum.

ostatnio mi lpatop siadł i to tak na poważnie (całe dwa tygodnie go reanimowali) i musiałam N. żebrać o pożyczkę. Same wiecie co czułam!!!
Uzależnienia są straszne!!! A muszę się przyznać, że mam ich kilka:)

Marzenka ja tez mam neostrade i w miesiacu mam 4 awarie wiec zrypałam ich jak sie dało za co sie płaci to ze nie miałam przez 4 dni neta to kazali zadryndac na niebieska linie i zeby odliczyli zwrot za te 4 dni to odliczyli 4,40 zł.
Tylko czekam az sie ten badziew skonczy (umowa z tp) bo sa nie powazni z tym netem. Podłaczaja ludzi a maja za małe łacza.

aniaffff napisał:Zgadzam sie z Dagolis, mi jak padł net na kilka godzin to chodziłam zła i nie wiedziałam co robić w wolnym czasie. Uzależniona jestem totalnie a chyba głównie od naszego kochanego i wspaniałego forum.

Nic dodac,nic ujac.

Prasowanie juz mi cale mieszkanie zawalilo ale ja nie uprasowala bym nawet jednego ciuszka bo by mi zyc nie dalo co tam na naszym forum slychac i zazwyczaj prasuje wtedy jak juz wiem ze nikogo nie ma,wiec zazwyczaj w srodku nocy

M&C desperatko:)

Mama i corcia napisał:

aniaffff napisał:Zgadzam sie z Dagolis, mi jak padł net na kilka godzin to chodziłam zła i nie wiedziałam co robić w wolnym czasie. Uzależniona jestem totalnie a chyba głównie od naszego kochanego i wspaniałego forum.

Nic dodac,nic ujac.

Prasowanie juz mi cale mieszkanie zawalilo ale ja nie uprasowala bym nawet jednego ciuszka bo by mi zyc nie dalo co tam na naszym forum slychac i zazwyczaj prasuje wtedy jak juz wiem ze nikogo nie ma,wiec zazwyczaj w srodku nocy

Zgadzam się z Wami babeczki ja też się uzależniłam od tego Naszego kochanego, jedynego w swoim rodzaju forum! A jak mi siada laptop to jestem zła jak osa !!!

mama33 napisał:

Mama i corcia napisał:

aniaffff napisał:Zgadzam sie z Dagolis, mi jak padł net na kilka godzin to chodziłam zła i nie wiedziałam co robić w wolnym czasie. Uzależniona jestem totalnie a chyba głównie od naszego kochanego i wspaniałego forum.

Nic dodac,nic ujac.

Prasowanie juz mi cale mieszkanie zawalilo ale ja nie uprasowala bym nawet jednego ciuszka bo by mi zyc nie dalo co tam na naszym forum slychac i zazwyczaj prasuje wtedy jak juz wiem ze nikogo nie ma,wiec zazwyczaj w srodku nocy

Zgadzam się z Wami babeczki ja też się uzależniłam od tego Naszego kochanego, jedynego w swoim rodzaju forum! A jak mi siada laptop to jestem zła jak osa !!!

Forum jak forum ale te babeczki na forum to właśnie my tworzymy taką atmosfere także jak sobie pościelimy tak się wyśpimy....

Ja tez chyba bez internetu bym teraz nie wytrzymała powiem Wam że moi tesciowie maja neostrade i wieczne problemy z internetem a jak dzwonia to mowia ze sprawdza i oddzwonia tylko ze nic nie pomaga a jak przyszedł fachowiec to szkoda gadac 15 latek po nim naprawiał i wszystko chodziło

motylek.2 napisał:Marzenka ja tez mam neostrade i w miesiacu mam 4 awarie wiec zrypałam ich jak sie dało za co sie płaci to ze nie miałam przez 4 dni neta to kazali zadryndac na niebieska linie i zeby odliczyli zwrot za te 4 dni to odliczyli 4,40 zł.
Tylko czekam az sie ten badziew skonczy (umowa z tp) bo sa nie powazni z tym netem. Podłaczaja ludzi a maja za małe łacza.

To ja się pokłóciłam z facetem bo zadzwoniłam z komórki na 19393 mówię co jest a on mi że muszę na błękitną linię ja mu na to że jak skoro ja nie mam tel stacjonarnego stylko samego neta a z komórki nie dam rady a on zaczął wypytywać w jakiej sieci mam tel więc mówię że w plusie a ten bałwan do mnie że powinnam mieć w orange to wtedy bym się dodzwoniła!!! oczywiście coś tam jeszcze skomentowałam a on na mój komentarz że trafiłam na jego dobry dzień to mnie przełączy na tą linię no żesz..... ale nieważne najważniejsze że już mogę sobie z wami pogawędzić

Ja zawsze dzwonie na 800 102 102 z tym ze ja mam stacjonarny bo nie opłaca sie go likwidowac bo bym płaciła i tak za utrzymanie łacza ok 40 zł. Sa bardzo nie mile obsługiwane osoby wiec mam dosc tego TP i jak najszybciej bym sie jzuj przeniosl gdzies indziej ale do kwietnia 2010 umowa :(

od samego poczatku szałowy nie był mój internet-czesto sie rozłanczał itrzeba było resetowac kompa,gdy dzwoniłam zaznaczam usterke zgłaszałam przez pół roku to mówili ze przez ta moja wiste!pewnego dnia nie wytrzymałam przez godzine siedziałam i próbowałm sie połaczyć jednak nie działało i za kazdym razem uderzałam mocno modemem w stół skończyło sie tym ze tego wieczoru nie korzystałam z neta bo sie nie dało! cos zaczeło brzeczeć i sie ruszac w srodku!Nie bede komentowac faktu jak sie dostało jakiejs pani na infolini która nie chciała przyjac mojego zgłoszenia o kolejnej usterce spowodowanej uszkodzeniem modemu(nie moge pani pomóc bo nie minał jeszcze czas od poprzedniego zgłoszenia!Biedulka usłyszała tyle epitetów!Jednak pomogło za kilka dni przywióżł mi kurier nowy modem!Dziewczy ja jestem z wami krótko ale juz nie potrafie żyć nie zagladajac chociaż na chwile do was

To znowu jak mi sie zechla Livebox i ustala ze to jego eina w TP to musze jechac ok 35 km zeby go wymienic. I czesto sie zdarza ze sie psuje i sa wielkie usterki i brak netu.

Lenka12_12 napisał:Dziewczy ja jestem z wami krótko ale juz nie potrafie żyć nie zagladajac chociaż na chwile do was

Ja zakochałam sie w forum od pierwszego postu, nie dziwię Ci sie wcale.

aniaffff napisał:

Lenka12_12 napisał:Dziewczy ja jestem z wami krótko ale juz nie potrafie żyć nie zagladajac chociaż na chwile do was

Ja zakochałam sie w forum od pierwszego postu, nie dziwię Ci sie wcale.

Nasza trzecia miłość dzieci,chłop i forum