Roksi gorączkuje

mam nadzieje ze to przez zęba cały dzien byla marudna ale dopiero jak teraz wróciłam z kąpieli to sie zaczeło rozplakała sie wzielam ja na ręce i az mnie oslabiło z bijącego od niej gorąca zmierzyłam jej tęperature 38.7 dalam czopka zobaczymy narazie zasneła ....oby to były tylko zeby u janusza sióstr wszystkie dzieci chore od wczoraj podobno jakis wirus ....i na dodatek jutro mam jazde nie wiem co zrobic jechac czy nie???jak nie pojade zaplace 60zł za niezgłoszenie sie na jazde...bo juz w ciagu 3 godzin raczej watpie ze kogos znajdzie na zastępsto....kurcze ja to mam pecha...

Mam nadzieję ża gorączka Roksi jest od ząbkowania i jutro już będzie lepiej. Miałam nawet kiedyś się spytać czy wyszły Wam już te piątki. Filip też ostatnio się ślinił i miał gorsze dni ale na razie nic nie widzę.

Buziak dla Roksanki.

Biedna Roksanka mam nadzieję że jutro już będzie lepiej a dzisiejszą noc prześpicie obydwie spokojnie! Trzymam kciuki! A jutro a raczej dziś bo już po północy napiszesz nam już tylko dobre wieści! Mocno Was przytulam

nie mam za dobrych wiescie roksana o 3 w nocy miala prawie 40 stopnie nie dała sobie włozyc czopka uprosiłam ja zeby wypiła syropek nie spałam prawie cala noc roksana pół teraz juz wstała narazie ma lekka temperature ale mam nadzieje ze jej spadnie musze jechac na jazde bo zapłace kare dzwonilam do faceta i nie jestw stanie dzis znalesc na moje miejsce nikogo...mam tylko nadzieje ze tesciowa sobi poradzi i ze roksanie juz nie skoczy gorączka powinna spac przez dzien wiecej bo jest naprawde ledwo zywa zreszta ja tez ze zmeczenia az mi sie rece trzesa ze stresu i wogóle mam juz dosc....

Bidulka Moja nigdy nie miała takiej gorączki kurcze dopiero bym spanikowała.Ale miejmy nadzieję że już dziś wieczorkiem będzie smacznie spała dla Roksanki

mam nadzieje ze bedzie lepiej i temperetura juz nie skoczy wyzej ,jezeli maja wirusa to mozliwe ze chwyciła bo takie choroby zaczynaja sie od goraczki -ale moze faktycznie zabki i juz bedzie dobrze

Nieznajoma napisał:nie mam za dobrych wiescie roksana o 3 w nocy miala prawie 40 stopnie nie dała sobie włozyc czopka uprosiłam ja zeby wypiła syropek nie spałam prawie cala noc roksana pół teraz juz wstała narazie ma lekka temperature ale mam nadzieje ze jej spadnie musze jechac na jazde bo zapłace kare dzwonilam do faceta i nie jestw stanie dzis znalesc na moje miejsce nikogo...mam tylko nadzieje ze tesciowa sobi poradzi i ze roksanie juz nie skoczy gorączka powinna spac przez dzien wiecej bo jest naprawde ledwo zywa zreszta ja tez ze zmeczenia az mi sie rece trzesa ze stresu i wogóle mam juz dosc....

Oj Biedulki Wy Dwie współczuję i mocno Was tulę
Jeśli będzie gorączkować możesz też obniżać jej temperaturę chłodniejszymi kąpielami takimi szybkimi pomagają! Tylko nie wkładaj od razu do chłodnej tylko nalej najpierw ciepłą wsadź córcię do wody a potem stopniowo dolewaj chłodniejszą!Można też robić okłady dla dziecka dają dużą ulgę! No i musi dużo pić to bardzo ważne w gorączce!
Trzymaj się Dzielna Mamo!

oj bidulka i ona umeczona i ty mam nadzieje ze szybko wyjdzie ten zabek zebys mogla troszke odpoczac

no cóz roksana mało co spala bo ledwie pół godziny tesciowa musiala ja usypiac na rekach teraz nadal marudna staram sie ja zajac czymkolwiek i jakkolwiek temperature troche spadla choc na połdnie znowu miała gorączke mam nadzieje ze juz po wszelakich niespodziankach tego własnie typu jesli dzisiejsza noc bedzie podobna jutro z rana jade do lakarza...i jak sie tu niedenerwowac....

Nieznajoma jak córcia się czuje?

narazie zasneła z problemem bo płakała przez chwile ale byla taka slaba ze padła w 10 min oczy podkrązone rozdrazniona marudna normalnie nie idzie z nia wytrzymac dobrze ze to koniec dniaa:)

Kurcze współczuję Ci ! A myślisz nadal że to ząbki czy podejrzewasz że to jakiś wirus?

mysle ze to bardziej wirus ale zeby tez jej daja w kosc bo skarżyla sie ze boli...:(((

Szkoda że nie umiem pomóc! Nie lubię jak dzieci chorują!
Trzymaj się ciepło i buziaczki dla małej biedulki

A może to jest ta trzydniówka jeśli nie ma innych objawów poza wysoką gorączką?

narazie nie ma goraczki ale płacze co chwile ...chyba z głodu a nie chce jesc szlag by to rafił.....i te cholerne zębiska!!!!!!!!!!!!!!wszystko na kupe

A przynajmniej pije coś żeby się nie odwodniła?

a sprawdzałas scianki gardeka czy przypadkiem nie wrusowej opryszczki najpierw jest wysoka goraczka i dziecko nic nie chce jesc makabra moja młoda to miala jak skonczyła rok przez tydzien piła tylko mleko z cyca i to tez na siłe :(

Nieznajoma, jak się czuje Roksanka??? przytulam Was obie. Jedną z najgorszych rzeczy jest ciepienie dziecka i nasza bezsilność. Mam nadzieję że malutka szybko powróci do dobrej formy i będzie zdrowa!!!

Nieznajoma napisz co z Twoją córcią!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziewczyny melduje sie ze Roksana juz czuje sie dobrze dzis w nocy budziła sie jeszcze co chwila -ale to przez zęba na szczescie gorączka juz nie powróciła ---wydaje mi sie ze to był jakis wirus bo od siostry męża połozyło wszytskie dzieci i tez miały tylko gorączke...

Uf jak dobrze że już Roksance lepiej! Przytul i ucałuj ą mocno ode mnie

dziekuje kochane naprawde chodze dzis jak nacpana za to roksana w pełni sił jak zawsze podziwiam to moje dziecie nie spało prawie dwie noce a pary ma za dwóch....ale bym sobie pospała....

Zapraszam na ciacho i dobrą kawusię może choć trochę postawi Cię na nogi!

to dobrze ze juz po :)tez zapraszam na kawusie moze choc troszke pomoze ci przetrwac dzien:)

dobrze ze Roksanka czuje sie juz dobrze szkoda tylko ze mama taka nie wyspana to moze podwojne ekspresso

och kochaniutkie wypiej dzis wszystkie kawy jakie przede mną postawicie ciacho na wzmocnienie tez będzie -jesteście kochane teraz walcze z nia zeby sie sama polozyła do łozeczka i jakos moze zasnie mam nadzieje..

biedna malutka, trzymajcie sie!

wlasnie spi wiec mam nadzieje ze troche odrobi bo naprawde jest przemeczona...i nadal nie chce jesc na szczescie pije soczki ale tez nie za wiele oby tylko sie nieodwodniła

a przez sen nie wypije z butelki??

dobrze ze pije soczki a apetyt niedługo pewnie znów powróci. buziaki Roksance.

Kalitka napisał:a przez sen nie wypije z butelki??

probowałam ale konczy sie spazmatycznym placzem i obudzeniem wiec nie chce ryzykowac moze pozniej po kawalku chocby troszke kanapki zje albo parówke rano zjadla pół butelki mleka i jogurt wiec i tak juz lepiej niz wczoraj bo wczoraj tylko kilka kesów kanapki i dosc

dagolis napisał:dobrze ze pije soczki a apetyt niedługo pewnie znów powróci. buziaki Roksance.

kochanie obys miała racje bo nie wiem jak wytrzymam 3 noc a moze ten zab juz sie wkoncu przebije tez-choc sie wcale na to niezapowiada jeszcze

Nieznajoma, może kiepskie to pocieszenie ale wiem co czujesz po takich nocach. Niestety wrócilismy wcześniej z urlopu (wczoraj w nocy) ponieważ Natalii, nie dość że przebijają się czwóreczki to jakby tego było mało jest od wczoraj okropnie zakatarzona az zwisa jej do brody :( dwie ostatnie noce były koszmarem i niestety wyjechaliśmy wcześneij od Zwierzaka niż planowaliśmy :( :( :(
zycze zdrówka Roksance a mamusi wytrwałości.

dziewczyny podobno jest teraz jakis wirus przynajmniej w moich rejonach gdzie bym nie slyszała to co dom ktos choruje wlasnie zwłaszcza dzieci wysoka temperatura czasami biegunka 2-3 dni i po klopocie


mam nadzieje ze Natalii szybciutko przejdzie katarek bo to naprawde uciazliwe no to juz widze ze nie jestem sama ale miejmy nadzieje ze juz wiecej nie bedą juz chorowac:*

Nieznajoma napisał:

Kalitka napisał:a przez sen nie wypije z butelki??

probowałam ale konczy sie spazmatycznym placzem i obudzeniem wiec nie chce ryzykowac moze pozniej po kawalku chocby troszke kanapki zje albo parówke rano zjadla pół butelki mleka i jogurt wiec i tak juz lepiej niz wczoraj bo wczoraj tylko kilka kesów kanapki i dosc

a no ok, pewnie nie zmuszaj jej...
jak jestesmy chore to tez na nic nie mamy ochoty, nie?
czuwaj nad nia, sciskam was obie!

kupcie na zęby żel opakowanie fioletowe,
jak pokazuje się katar to też żel z fioletowym słoniem zdrowia dla dzieci

nieznajoma faktycznie u sis tez byl ten wirus biegunkowy małej przeszło dosc szybciutko natomiast sis o mało w szpitalu nie wyladowała

ila26 napisał:kupcie na zęby żel opakowanie fioletowe,
jak pokazuje się katar to też żel z fioletowym słoniem zdrowia dla dzieci

mam dentinox a moze masz nazwe tego zelu to moglabym spróbowac:)

Dobrze że jest poprawa u Roksany, spokojnej nocki życzę.

dzis przespala ślicznie cala noc rano pojechałysmy do tarnowa pozałatwialam wszystko a Roksana byla bardzo dzielna:)

To super że Roksanka jest już zdrowa

ja tez odetchnełam z ulga nie potrafie spac jak mi dziecie choruje jestem wykonczona mam nadzieje ze dzis tez bedzie dzielnie spac:)

Trzymam kciuki za spokojna noc!

Nieznajoma to wspaniale ze Roksi juz duzo lepiej i noc przespala.Nie ma nic podlejszego jak choroba naszych sloneczek.
A zaczela juz wiecej jesc? bo moja przy trojkach to miala miesiac taki ze nie jadla praktycznie nic a ja tylko codziennie chodzilam i plakalam tak sie martwilam,jednak jej nic sie nie stalo bo jak to lekarz stwierdzil- pila plyny a zeby cholerne wyszly i apetyt wrocil z podwojna sila.

trzymam kciuki za Roksi zeby dobrze spala

roksana spi ładnie przebudziła sie o 5 nawet nieslyszalam i podobno jak tylko janusz sie odezwał to taki usmiech na twarzy jak mało kiedy ale jeszcze zasneła i spalysmy do 9:) apetyt jej wrocil na szczescie juz sie nie musze tak martwic --

To super
Całusku dla Roksanki

Buziaczki dla małej Roksi