bóle brzucha,nudnosci,zawroty glowy

dziewczyny od kilku tygodni własnie dokuczaja mi bóle brzucha nudnosci i zawroty głowy ,czasami to juzz jest okropne nie mam siły nawwt wsrac z łózka ignorowalam to bo myslałam ze to moze przez stres ale coraz bardziej sie nasilaja i juz sama nie wiem co jest grane...nie naleze do osób co lubia chodzic po lekarzach a po drugie moja lekarka to tylko lekarka dla kasy wiec raczej do niej nie pójde...

Nieznajoma napisał:dziewczyny od kilku tygodni własnie dokuczaja mi bóle brzucha nudnosci i zawroty głowy ,czasami to juzz jest okropne nie mam siły nawwt wsrac z łózka ignorowalam to bo myslałam ze to moze przez stres ale coraz bardziej sie nasilaja i juz sama nie wiem co jest grane...nie naleze do osób co lubia chodzic po lekarzach a po d
rugie moja lekarka to tylko lekarka dla kasy wiec raczej do niej nie pójde...

Kochana a ty juz @ mialas
Moze to ...........nie zapeszam :)ale zycze z calego serca teraz nawet 2 serc

a moze to jest migrena na tle nerwowym...? Tak czy siak idz lepiej do lekarza i popros o badania, bo powodow moze byc kilka a lepiej zapobiegac niz leczyc.

jestem akurat po miesiączce wiec to nie mozliwe zeby to bylo to ja sie chyba boje isc do tego holernego lekarza jakiegokolwiek juz mam dosc problemów....jeszcze mi nastepnego potrzeba ;/

Według mnie to bardziej może to być jakieś zatrucie !Ja też nie jestem zwolenniczką lekarzy ale uważam że powinnaś pójść by Cię zbadał i dał ci skierowanie na badania! Nie możesz nam przecież chorować! A jak Twoja lekarka jest kiepska to może pójdź do innego! Ale jedno Ci powiem masz tego nie lekceważyć!

przepraszam was ze moją literówke pisałam przy roksanie i teraz jak przeczytałam co napisalam to normalnie wstyd jakbym na j.polski nie chodziła

zatrucie przez kilka tygodni no nie wiem... jak mi nie przejdzie to moze w przyszłym tygodniu sie wybiore do jakiegos lekarza a moze mi przejdzie...moze to przez nerwy faktycznie i to zakichane prawo jazdy....

No jeśli to trwa kilka tygodni to chyba raczej nie zatrucie !
MARSZ MI DO LEKARZA I TO JUŻ!!!!!!!!!!!!!!

obiecuje ze pójde jak mi sie nie polepszy dobrze nienawidze lekarzy

Ja też nienawidzę i bardzo rzadko do nich chodzę bywało że nawet raz do roku albo rzadziej hi hi! Ale Ty tego nie ignoruj bo to nie trwa dwa ,trzy dni tylko już kilka tygodni! To chyba odpowiedni czas na to by się do tych konowałów lekarzy przejść!

Ja tez tak miałam w swoim czasie ze bolała mnie głowa muliło mnie i wogole samopoczucie fatalne, ale zwlekałam z tym dopiero jak zaczeły mi sie mroczki przed oczyma robic to wybrałam sie do lekarza . Po badaniach typu morfologia i innych okazało sie ze były to objawy migreny. na całe szczescie nie mialam tylko swiatłowstretu i problemów ze snem, a tak to czułam sie podobnie jak Nieznajoma a ból głowy towarzyszył mi od rana do wieczora. Pamietam ze lekarz dokladnie wykluczył inne choroby i skupil sie na tej migrenie. Oczywisciem jej powodem miał byc stres . Wiem ze zapisał mi takie saszetki do rozpuszczania i witaminy wzmacniajace i magnez i potas. nie pamietam nazwy tych saszetek ale byly skuteczne i juz nigdy nie dokuczyla mi migrena.
Dlatego nieznajoma nie czekaj do przyszłego tygodnia zwazywszy na to ze czujesz sie juz dosc długo źle tylko mykaj do lekarza i rob badania, bo byc moze to tylko stres i codziennosc ale lepiej dmuchac na zimne:)

Matko jedyna! Nieznajoma jak Ty dałaś radę przez kilka tygodni tak się męczyć??? MARSZ DO LEKARZA!!! Niby niewinne objawy, a nie wiadomo, co tam w Tobie siedzi
A domownicy, szczególnie Roksi, nie maja podobnych objawów?
Albo jakiś kleszcz Cię nie dziabnął jakiś czas temu?

Nie kleszcza nie miałam inni tez sie czuja dobrze Ewa dodałas mi jeszcze jedno trudnosci z zasypianiem faktycznie mam z tym problem juz kilka miesiecy a dokładnie odkad pojawiła sie roksana wiem ze na pocztaku nie mogłam spac do 2-3 w nocy pózniej koło 1-2 a teraz zasypiam z rególy po polnocy sporadycznie zasypiam przed północa musze byc niezle wykonczona -dodam ze nie mam drzemek w ciagu dnia wiec nie jestem wyspana -kobiety nie straszcie mnie normalnie postaram sie wybrac jak najwczesniej chociaz ci lekarza to...ech szkoda gadac...

To ja tez mowie
Szybko do lekarza bo inaczej wielkie zbiorowe lanie

No dziewczyny to jest pomysł zeby zmobilizowac Nieznajoma.
Ja sie nie znam za bardzo na medycynie,a le tak troszke poczytałam twoje posciki Nieznajoma i widze ze stresiki nie omijały cie ostatnio, dlatego wydaje mi sie ze cokolwiek ci dolega winny jest za to STRES i WYCZERPANIE i ciagłe napiecie ktorego przy małych dzieciach i tesciach nie brakuje. Moja rada : najpierw do lekarza i zrob podstawowe badania- moze jakas anemia cie dopadła, ewentualnie wykluczy inne choróbska; a po drugie Nieznajoma przydałby ci sie solidny odpoczynek- takie odstresowanie mam na mysli...moze jakeis spa lub wizyta u znajomych hmmm. Ale to sa tylko moje pomysły, moze dziewczyny doradza ci cos lepszego a tymczasem

musisz koniecznie wybrac sie do lekarza nie czekaj tylko idz jak najszybciej i najlepiej do innego niz do tej pory

Nieznajoma idź do lekarza ale może najpierw (tego samego dnia ) zrób test - moja koleżanka która urodziła przede mną dopiero w 5m-cu dowiedziała się że jest w ciąży jak ruchy poczuła!!! przez ten czas miała podobne objawy jak ty okres naturalnie był no i chudła na początku zamiast przybierać na wadze....
Ja trzymam kciuki aby pojawiły się 2 kreseczki

Nieznajoma koniecznie do lekarza. wiem że sie boisz ale to za długo trwa żeby lekceważyc. Daje Ci czas do końca tygodnia jak nie pójdziesz to wsiadam w samochód, zabieram jeszcze kilka Nie Złych Mam i same Cię zaprowadzimy na wizyte.