Na temat "Kłujesz misiu" :D

czy zarost u mężczyzny (dwudniowy) rzeczywiście TAK STARSZNIE KŁUJE??

musiałem o 1 w nocy się ogolić wczoraj...
ach ta moja kobieta...

Hi hi ja do męża tak samo mówię bo on ma jakiś taki twardy ten zarost na twarzy że nawet jak się goli rano to na wieczór już mnie drapie tymi swoimi odrostami!

Mój goli się średnio dwa razy w tygodniu bo nie może za często , ma wtedy uczulenie. Powiem Ci ż faktycznie najgorszy jest taki jedno-dwudniowy. Dłuższy tak nie kłuje ale taki króciutki ...wrrr

Nooo... kłuje, ale nie zawsze każę się chłopu golić

Kluje, kluje Ja chcialm kiedys, zeby zapuscil brodke i wasa troszke i zrobil taki fajny zarost, ale niestety nie wytrzymalam Musial sie ogolic, bo drapal jak diabli

Kłuje okropnie najgorszy jest jedno dwu dniowy naszczescie moj maz dosyc czesto sie goli wiec za czesto mnie nie kuje

ja lubie zarost podrapać wtedy może mąż po szyji ehhhhhhhhhhhhhhhhh

Tata_fajnego_dzieciaka napisał:czy zarost u mężczyzny (dwudniowy) rzeczywiście TAK STARSZNIE KŁUJE??

musiałem o 1 w nocy się ogolić wczoraj...
ach ta moja kobieta...

Tatuś, nie ma lekko!! Prawda jest taka: kawalerowie moga się golić rano a zonaci powinni wieczorem. Ja częstorobieto 2 razy bo rosni mi dośc szybko (zarost mile kolezanki! Prosże bez zbędnych skojarzeń! ) Ogolony rano wieczorm juz est widoczny i kłuje. Czasem to przeszkadza, nawet bardzo.... Wiesz to zależy od scenariusza.
W każdym razie TE miejsca kobiety mają bardzo wrażliwe na podrapanie...

mój jak sie nieogoli i mnie podrapie to wychodza mi krostki wiec wie ze jak os chce to zawsze przychodzi gladziutki jak pupcia niemowlecie a ten zarost naprawde jest okropny :(

aniaffff napisał:Mój goli się średnio dwa razy w tygodniu bo nie może za często , ma wtedy uczulenie. Powiem Ci ż faktycznie najgorszy jest taki jedno-dwudniowy. Dłuższy tak nie kłuje ale taki króciutki ...wrrr

Mój dokładnie tak samo, chociaż wolałabym, żeby robił to częściej. I nie goli się do łysa (ma bardzo wrażliwą skórę i od razu robiły mu się krostki, szczególnie na szyi), a na pół milimetra, a bródkę zostawia trochę dłuższą. Używa do tego maszynki do włosów z regulacją długości. Nie lubiłam, jak golił się całkiem na gładko, bo wtedy wyglądał jak szczyl