Trzymanie głowki przez niemowlę

Chciałabym zapytać niesmiało, czy mogłabym od razu przejść do rzeczy i zapytać Was o to, kiedy Wasze maleństwa sztywno trzymały główkę. Kasieńka moja ma 3 miechy już a jeszcze stabilnie nie trzyma. Czy jest się czym martwić?
Poradźcie coś, nie wiem czy powinnam z tym gdzies się udac - do lekarza???

Szczerze mówiąc to nie pamietam kiedy mój Filip zaczął sztywno trzymac główkę ale wydaje mi sie że to było ok 4 miesięcy. Twoja córcia jest jeszcze malutka i rozwija sie w swoim tempie , cierpliwie poczekaj , na pewno wszystko jest w porządku i nie ma co się martwić.

moja Natalia trzymała sztywno głowę jak miała ok 3 miesięcy ale ona od początku była bardzo silna. Natomiast syn koleżanki posiadał tę umiejętność jak miał ok 5 miesięcy. Myślę że nie powinnaś się jeszcze tym martwić. Każde dziecko rozwija się trochę inaczej. Ale jeśli będziesz spokojniejsza to spytaj o to lekarza gdy będziesz na szczepieniu.
a na razie kładź ją jak najczęściej na brzuszku niech sobie ćwiczy maleństwo:dziecko:

Kapustko, dziewczyny mają absolutną rację moim skromnym zdaniem.
Nie wszystkie dzieci rozwijają się w tym samym tępie, więc nie porównuj swojej małej do innych dzieci. Daj jej czas, a na pewno wszystko się ułoży.

Nie masz powodu żeby się martwić, każde dziecko rozwija się we własnym tempie! Mój mały o ile pamiętam to sztywno trzymał główkę około 4 m-ca! Możesz też swojej córci troszkę pomóc w podnoszeniu główki np. zachęcaj szkraba zabawkami i bardzo często kładź na brzuszku , w ten sposób wyrobi sobie mięśnie grzbietu i plecków i zobaczysz lada dzień podniesie główkę tak wysoko że dosięgnie chmurek.

Nie pamiętam dokładnie kiedy Piernik zaczął sztywno trzymać główkę.
Na pewno nasza Sandy udzieli Ci wyczerpującej informacji

ja tez nnie pamietam ale jak któras dziewczyna napisała kładz malenstwo na brzuszku i pilnuj noska zeby móglo oddychac taka pozycja nigdy nie zaszkodzi niemowlaczkowi:)

moja Wiki zaczeła trzymać główke jak skończyła 3 miesiace ale ona była silna od początku ale dużo pomogło jej kłedzenie na brzuszku głowe podnosiła wysoko jak się zdenerwowała,położna mówiła mi żebym dziecko codziennie chociaż na chwile kładła na brzuszku i to pomogło sprobuj a napewno szybko zobaczysz efekty

Moja Amelka będzie mieć 3 miesiące w przyszłym tygodniu,głowkę już trzyma ale od samego poczatku była silna i bardzo często jest kładziona na brzuchu.Myślę,ze nie masz się co martwić na pewno niedługo będzie trzymać główkę,każde dziecko jest inne, w innym tempie się rozwija.Daj jej trochę czasu, nie popedzaj,a zachęcaj ćwiczeniami.

moja ala trzymala glowke juz jako tako jak miala 4 miesiace
sama bo przy lezeniu na brzuszku to bardzo szybko
a sztywne trzymanie pojawilo sie z dnia na dzien
mozna zachcac cwiczeniami dzieci traktuja cwiczenia jak dobra zabawe

zdecydowanie macie racje! kazdy dzidzius ma swoje tempo! ja rowniez polecam kladzenie na brzuszku ... dla zaczety mozna pokazywac zabawki ciekawe i dzidzia pieknie wmocni miesnie.... a kontrole z lekarzem pewnie masz regularnie w formie szczepien, wazenia... prawda?!

Moj Macius, jak mial 3 i pol miesiaca, to jeszcze nie trzymal. Jak sie go podciagalo za raczki jak lezal na pleckach, to mu glowka zostawala. Dopiero jak mial 4 miesiace, to trzymal stabilnie. Poki co nie masz sie czym przejmowac.

Moja amirka tez miala jakos 3 mce, ale to chyba zasluga lezenia na brzuszku. Ona tylko tak chciala lezec calymi dniami, na plecach to nawet minuty nie wylezala. Nawet juz spala na brzuchu od malego.
Ale kazda dzidzia ma inaczej wiec nie masz sie co martwic.

Mój Mati jeszcze nie miał 3 m-cy i główkę już trzymał stabilnie ale nie przejmuj się daj jej trochę czasu. Powiem Ci że Mati na brzuszku wogóle nie chciał leżeć dopiero od niedawna bez krzyku sam to robi dlatego późno zaczyna raczkować bo dopiero teraz. Nie ma na to reguły.