koszmary w ciazy-miewacie???

Ja tak i czesto bardzo w pierwszej ciazy mialam to samo dzis mi sie snilo ze tornado o maly wlos nie zabilo normalnie wiem ze zapakowalam corke do samochodu a mama sie zgubila i jej szukałam z taka rozpaccza a az na sama mysl teraz mi sie plakac chce :'( jak nie bylam w ciazy nie mialam takich snow nieraz mi sie sni ze najczesciej cierpi w snach roksana z krwia w roli głownej ocipiec mozna (:(

ja nie miałam koszmarów czesto ale jak ogladałam horrory to pozniej sniły mi sie dziwne zeczy w nocy tak ze pare razy budziłam sie z płaczem ale uwielbiam horrory i nie mogłam ich ogladac pozatym w ciazy miałam dozo zmartwien i trosk tyle ile ja przeszłam w czasie ciazy smótków i łez ktore wypłakałam to chyba w całym zyciu nie miałam tak ciezkiego okresu.
Ale wracajac do twoich snów Nieznajoma to wydaje mi sie ze to jest wina hormonów i pewnie wszystko minie po porodzie ale przed toba pewnie jeszcze kilka takich koszmarow sproboj myslec przed snem o jakiejs fajnej i miłej sytułacji albo zdazeniu ktore Cie spotkało moze to pomoze

ostatntnio przynajmniej 2x na tydzien mam takie sny nawet maz mi mowi ze przesadzam ale przeciez to nie moja wina nie mysle o niczym zlym a jednak takie rzeczy sie snią ze najchetniej bym sie po raz drugi nie kladla czasami jest tak ze jak sie obudze i zasne pozniej sni mi sie ciag dalszy tego samego i znowu sie budze:(

ja miałam koszmary przed ciążą...ale to chyba nie ciąża ma wpływ na sny..po sobie wiem, że to odzwierciedlenie naszych lęków i marzeń..

artanula napisał:ja miałam koszmary przed ciążą...ale to chyba nie ciąża ma wpływ na sny..po sobie wiem, że to odzwierciedlenie naszych lęków i marzeń..

tak ale nigdy nie mialam takich snow tylko w ciazy tak samo mialam w pierwszej ciazy jak i teraz tylko przy pierwszej ciazy mialam sporadyczne przypadki a teraz ciagle :-/

Miałam jeden koszmar w pierwszej ciąży.... wtedy jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży. Śniło mi się że mam córkę. Taką już dość sporą, może pięcioletnią. Karmiłam ją piersią gdzieś w jakiejś kawiarni a ludzie się ze mnie śmieli ale nie przez to karmienie a dlatego że moja córka miała duże stopy. To był bardzo realny sen....

Nieznajoma a ja bym sobie tym głowy nie zaprzątała

wydaje mi się,że tak jak Artanula napisała to są lęki i marzenia ukryte gdzieś w podświadomości
a że teraz pewnie dużo myślisz jak to będzie np.podczas porodu,jaka będzie dzidzia i wiele wiele innych spraw,sytuacji Ci się po głowie krząta-to wszystko jakoś tam zinterpretowane znajduje ujście w snach
na pocieszenie nie jesteś sama w tych koszmarach ja mam je często w ważnych,smutnych i radosnych dla mnie okresach