po urlopie macierzyńskim..

No nie...byłam wczoraj w pracy i dowiedziałam się ,że koleżance która wróciła jesienią z macierzyńskiego źle naliczyli urlop taki normalny wypoczynkowy, a teraz wychodzi na to,że w tym roku zabiorą jej te dni nadliczbowe.Przymusowo kazali jej iść na 2 tyg. przed świętami, a teraz chcą zabrać wolne dni. Ja wiem ,że wracając po macierzyńskim do pracy zostaje do wykorzystania cały wymiarowy urlop...tymczasem podobno gdy wrócimy np. we wrześniu do pracy ,to dostaniemy urlop za miesiące które przepracujemy do końca roku tzn. paźdz., list. i grudzień. wypada to 1,5 dnia za miesiąc razem ok. 5 dni.
Wiecie może jak to jest naprawdę? Może się coś pozmieniało?

ja rodziłam w czerwcu zeszłego roku, do pracy wróciłam na początku listopada (o ile dobrze pamiętam) ale urlopu dostałam normalnie, 26 dni + 2 opieki (za 2009 rok), więc pracę zaczęłam 21 grudnia :-)