pokoik

Jestem od rana bardzo szczesliwa bo moja mama zapropnowała mi ze odda mi troszke swej kuchni i zrobie pokoik dla dziecka taki 2.5 na 3m wiec taki mini mini.Koszty beda nie wielkie bo tylko mała scianka działowa zeby odzielic sie już całkowice od niej i grzejniczek na mniejszy zmienic.do tej pory z mojej kuchni prowadziły drzi wi do jej kuchni i i tak mogłysmy swobodnie sie odwiedzac nie wychodzac z domu na zewnatrz . jak ona zdecydowała ze nam odda ten kawałek to zrobi nam sie osobne mnieszkanko(mamy osobne wejscie itd.ale przez ta kuchnie to wszyscy wchodzili kiedy chcieli a czasem trzeba było intymności:)Poza tym drzwi do jej czesci domu zostały nie zamurowane tylko dlatego ze mam brata którego pilnowałam pare ładnych lat jak mama byla za granica i ze wzgledu na bezpieczenstwo i pilnowanie go zeby nie siedział na kompie24 h zostawiłysmy to tajne przejscie:).Tak wiec ślecze i szukam tapetki ogladam pokoiki z rozmieszczeniem mebli w takiej małej noreczce i jestem przeszczesliwa choć dzidzi pewnie dopiero w przyszłym roku o tej porze moze dopiero bedzie korzystac z tego pokoiku.a wiec robie parapetówkę nowego pokoiku i stawiam
Stawiam i

gratulacje ja tez bym tak chciała ale o tym moge tylko narazie pomarzyc puku sami nie podniesiemy gory to kleska bedzie

Super Izula, mój mały też będzie miał pokoik o takich wymiarach w przyszłym roku. Ciesze sie z tobą bo pamiętam jak sama sie cieszyłam kiedy teściowa nam to zaproponowała.
Fakt to mały pokoik ale sa teraz takie fajne szafeczki, także zawieszane że nie powinno być problemu z urządzeniem a tylko wielka radocha.

no ja podobnie do Nieznajomej - Mati będzie miał swój pokoik jak się pobudujemy czyli za..... latek
Iza gratulacje mała będzie pewnie przeszczęśliwa podobnie jak wy

zazdroszczę Wam dziewczyny bo ja to mam TYLKO wyobrażenie jak by wyglądał pokój Nadusi niestety brak warunków

Armelia u mnie jak na razie to nie ma czego zazdrościć mamy tylko jeden pokój który służy nam za sypialnie, pokój gościnny, pokój Filipa i przechowalnie zabawek.

Izula gratuluję i chętnie za to wypiję jakiś soczek!

ja również napiję się za pokoik...wiem co to znaczy mieszkać na kilku metrach kwadratwych...brrrrrrrrrr

A ja się napije soczku ale za to aby każde dzieciątko miało swój pokoik
Bo czy stary czy młody potrzebuje swobody

oooo tak Aniu..tylko czym więcej pokojów tm więcej kochana mamy roboty;) -zawsze jest powód do narzekania(oczywiście żartuję!)

A im więcej się poruszamy przy sprzątaniu tym więcej będziemy sobie mogły pozwolić przy kawce

kawę najczęściej pijam w pracy i najbardziej lubię do niej takie rogaliki z francuskiego ciasta z białym serem...pychotka!!! Musze powiedzieć mojemu N., żeby jednak pomyślał o rozbudowie domu...będę mogła jeść rogaliki codzinnie!!!

ŚWIETNY POMYSŁ

zważywszy na to, że wprowadziliśmy się 2 msc. temu to napewno zapała entuzjazmem na mój lekko nonszalancki pomysł;) aco tammmm....

MamaM czego się nie zrobi dla kobiety

w końcu po tylu latach małżeństwa coś mi się od życia należy;)!!!! (zaraz dostanę w łeb;))

Co tam rozbudowa domu gdy byś kazał stawiać go to tak ale drobna rozbudowa

też właśnie tak sobie pomyślałam