No i chora

Dziecko mam chore, gluta ma jak stąd do Katowic, nosz kurna,
a mówiłam tatusiowi (który nota bene widuje małą raz w miesiącu, bo częściej nei może przyjeżdżać) żeby jej nie zabierał w taki ziąb na spacer do tego pierdolonego parku. Wiało, deszcz, a ten kurwa mówi, że chce z małą czasu spędzić trochę. Mała w wózku spała, a ten pewnie laski szarpał. Co za kretyn ja pierdzielę !!!!

Nielojalna_Jola napisał:Dziecko mam chore, gluta ma jak stąd do Katowic, nosz kurna,
a mówiłam tatusiowi (który nota bene widuje małą raz w miesiącu, bo częściej nei może przyjeżdżać) żeby jej nie zabierał w taki ziąb na spacer do tego pierdolonego parku. Wiało, deszcz, a ten kurwa mówi, że chce z małą czasu spędzić trochę. Mała w wózku spała, a ten pewnie laski szarpał. Co za kretyn ja pierdzielę !!!!

nie przejmuj sie kochanie moja mała zarazila sie katarkiem ode mnie bo mam angine na szczescie tylko ma przeziębienie juz powoli sie zbieramy do kupy a ty swojego tak nie osądzaj moze tylko rozmawial z tymi laskami ;)

Chłopy beznadziejne potrafią być.
Mojemu też można mówić. On zawsze wie lepiej.
Supermen

to i tak nic moj kochany w taki mroz ubral malego w krotki rekaw i tylko na to sweter i cienka kurteczka i pojechal z nim do babci ja akurat bylam u rodziny jak to zobaczylam myslalam ze go powiesze...

No i trza było. Za jaja.

juz niewiele brakowalo a bym to zrobila...